Nie wiem, co się dzieje, ale u niektórych z Was też to zauważyłam, że jest okres ciszy na roomie, żadnej rodzinki, nic, a jak jedna rodzinka się obudzi to nagle wysyp i co chwila ktoś zainteresowany.
Tym sposobem, na mój room w ciągu 3 dni zawitała trzecia rodzinka.
MATCH 3
Rodzina z Virginii (znowu!). Nie wiem o co chodzi, że wszystkie rodziny są z tego samego regionu, może to znajomi i założyli się kto mnie "zgarnie" hahah.
W każdym razie rodzina czteroosobowa, ponownie. Mama, tata, synek kilkumiesięczny i córeczka 3 lata. Napisali do mnie maila, mieli już 3 au pair i obecnie też mają, ale w marcu kończy swój pobyt i właśnie od marca chcą mieć nową au pair. Ogólnie maila napisał HD i napisał baaardzo dużo, ale powiem szczerze, że opiekowałam się niemowlakiem i niekoniecznie chciałabym znów, więc raczej odpiszę im, że nie jestem zainteresowana :)
Póki co bardzo blisko mi do drugiej rodzinki, HM jest mega miła w mailach, jesteśmy umówieni na rozmowę w sobotę o 9.30 :) Szkoda tylko, że nie mają zwierząt :)
- Hankowah.
Hej :)
OdpowiedzUsuńSuper, że wszystko ruszyło :) Życzę powodzenia i trafnego wyboru :P
a co zwierząt to w sumie zazdroszczę. Ja się cieszyłam, że moi hości mają 2 psy a teraz najchętniej bym je udusiła :P plączą się pod nogami cały czas gdy robię coś w kuchni, poza tym śpią w łóżkach na całe szczęście ja ich do mojego pokoju nie wpuszczam dosyć mam ich sierści wszędzie :P a najlepsze jest kiedy ten większy (a oba są większe) szczeka żeby mu drzwi na dwór otworzyć i szczeka i piszczy a jak je otworze to on nie wyjdzie bo ziomno a po chwili znowu szczeka, no nic tylko udusić :P się wyżaliła :D
Jaka akurat za psami nie przepadam, ale koty kocham! :-D
Usuńzawsze tak jest z rodzinami. Ja miałam 3 tyg ciszy wkurzałam się potem szybko PM i czekając na akceptacje agencji amerykańskiej zgłosiły się chyba 3 albo 4 rodzinki w przeciągu 1,5 dnia. i co najgorsze jedna lepsza od drugiej. Jednak mój PM najlepszy:D
OdpowiedzUsuńpowodzenia i może zawitasz w moje okolice:>
oby i mój PM był najlepszy! :D
OdpowiedzUsuńz wielką przyjemnością bym się spotkała na kawkę :D
Pisze sie match:) no I powodzenja na rozmowach!
OdpowiedzUsuńHerj! Pisz miasta prosze bo jestem ciekawa skad dokladnie sa rodzinki :D
OdpowiedzUsuńHej ;) właśnie trafiłam na Twojego bloga! Życzę Ci powodzenia i daj znać jak tam rozmowa przebiegła.
OdpowiedzUsuńOczywiście obserwuje :D